Na pierwszą dłuższą podróż wybrałem się do stolicy, położonej w centrum kraju.
Nie jest to może specjalnie turystyczne miasto, ale pozwala lepiej poznać kulturę i historię kraju. Ponadto w czasie w którym byłem odbywały się uroczystości związane z 50 rocznicą powstania miasta. Jednak główną przyczyną dla której wybrałem Brasilię było to, że miałem tam znajomych, a na podróż wybrałem się sam (brak komunikatywnej znajomości portugalskiego raczej przekreśla możliwość sprawnego podróżowania…).
Moim gospodarzem w Brasili był kolega mojej znajomej Brazylijki. Co ciekawe biegle posługuje się Polskim(!!!), także miałem okazje użyć ojczystego języka po raz pierwszy od około miesiąca.
Samo miasto zostało zbudowane w ciągu trzech lat pomiędzy rokiem 1957 a 1960, w którym to zostało oficjalnie otwarte. Zaprojektowane zostało przez brazylijskiego planistę Lucio Costa, który wykonał plan urbanistyczny. Większość budynków z kolei została zaprojektowana przez, chyba najsłynniejszego Brazylijskiego architekta, Oscara Niemeyera. Miasto położone jest na wysokości około 1100m n.p.m. i zbudowane na planie samolotu (początkowym zamysłem było zbudowanie miasta na planie krzyża, lecz z powodów ukształtowania terenu oraz obecności jeziora, plan został nieznacznie zmieniony i jedna z części krzyża została wygięta w łuk i przypomina skrzydła samoloty). Poniżej zamieszczam kilka zdjęć planów miasta (zdjęcia zdjęć wystawionych w parlamencie):
Poszczególne etapy projektowania miasta
Widok planu razem z otaczającym terenem
Praktycznie jedyne miejsca do zobaczenia w Brazylii, to budynki i pomniki związane z funkcjonowaniem kraju oraz jego historią. Zaraz po przylocie udałem się z moimi znajomymi zobaczyć pałac prezydencki oraz przez okno samochodu kilka głównych obiektów miasta.
Niestety nie można było zobaczyć Pałacu z bliższa. Jak widać architektura jest dość futurystyczna (szczególnie patrząc na rok budowy). Podobny styl zachowany jest w całym mieście.
Następnego dnia na zwiedzanie udałem się z przyjacielem mojego “polskiego Brazylijczyka”. Studiuje on nauki polityczne, więc był jak najbardziej odpowiednią osobą do oprowadzenia po Parlamencie oraz kilku Ministerstwach.
Pierwszy budynek który zobaczyłem (tylko z zewnątrz) była siedziba adwokatów w Brazylii.
Nowoczesny projekt budynku – ten z kolei zbudowany w ciągu ostatnich 10 lat
Następnie udaliśmy się do samego budynku Parlamentu, gdzie zobaczyłem Sale sejmu, senatu oraz kilka innych ciekawych pomieszczeń.
Budynek Parlamentu Brazylijscy Prezydenci
Tunel historii Brazylijskiego Państwa
Prace przy budowie budynku Parlamentu
W czasie w którym zwiedzałem miasto, w wizycie tam przebywał również prezydent Libanu, także na głównym placu, tuż za Parlamentem,
Plac za Parlamentem, na którym mieszczą sie: muzeum miasta, miejsce pracy Prezydenta Brazylii, Trybunał Konstytucyjny oraz kilka pomników.
witała jego delegację jednostka honorowa:
Podobnie kilka godzin później przed Parlamentem:
Wracając do placu, warto przyjrzeć się z bliższa muzeum miasta:
z zewnątrz wygląda niepozornie i w rzeczywistości takie też jest w środku. W wewnątrz, na ścianach zapisana jest historia miasta, począwszy od historii wyboru miejsca i idei leżącej za zbudowaniem miasta, aż po lata ‘70.
Po zwiedzeniu Parlamentu oraz pobliskich miejsc
udaliśmy się zobaczyć nowoczesny most na granicach miasta. Podobno budowa mostu kosztowała kilkakrotnie więcej niż planowano, z powodów wszechobecnej korupcji…
To był koniec zwiedzania w pierwszym dniu. Resztę wycieczki opiszę wkrótce i postaram się to zrobić jak najszybciej :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz